piątek, 23 września 2011

Między wierszami

Valdrada to miasto na brzegach jeziora... właściwie dwa miasta... pojawiający motyw lustrzanego odbicia w wodzie? Oba miasta żyją jednocześnie i nierozłącznie "(...) jedna (Valdrada) dla drugiej, patrzą sobie bezustannie w oczy, ale się nie kochają..."


                               znalezione w sieci


       Niech ten mało zrozumiały (tymczasowo) tekst będzie dla was wyzwaniem. Spróbujcie wymyślić, w jaki sposób byście przedstawili to na papierze. Spróbuję nauczyć Was trochę abstrakcyjnego myślenia, które na pewno przyda się w rysunkowej przyszłości. Dam Wam trochę czasu na zastanowienie i opublikuję moją odpowiedź na temat.
Tymczasem liczę na wasze pomysły...

2 komentarze:

  1. pamiętam moją Valdradę. Burzliwy to czas był. Ale warto było :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj burzliwy... Pamiętam, że to był nasz pierwszy egzamin... to był piękne czasy :D

    OdpowiedzUsuń