niedziela, 6 listopada 2011

Coś więcej niż muzyka

"O tańcu nie da się pisać [...] taniec trzeba tańczyć."  
Paulo Coelho


      Nie da się opisać słowami uczuć, które targają człowiekiem kiedy tańczy... Niezależnie od miejsca i czasu, taniec wyzwala... Pozwala na "coś", czego nikt nie jest w stanie określić... To uczucie nie ma granic ani definicji... Jest zwiewne, delikatne a gdy trzeba silne i stanowcze! 



Styl... Technika... Choreografia... 

      nie są najważniejsze... Najważniejsze są emocje! Dzięki nim żyjemy i sprawiamy, że wszystko co robimy ma duszę... Nasz ruch staje się opowieścią. W zależności od nastroju raz wydaje się być melancholijną wędrówką po bezdrożach codzienności, a innym razem beztroskimi harcami wśród labiryntu problemów. Nic tak nie wyzwala jak taniec... Jak taniec i muzyka... Ona działa kojąco na nasze zmysły uwalniając chęć poddania się ... 
      Tańcząc, człowiek czuje jak nuty oplatają jego ciało, pieszcząc i dodając mu skrzydeł... Zostawiając w każdym ruchu nutkę niedopowiedzenia, sprawia że taniec pozostaje niezgłębioną tajemnicą, powodując powstanie fascynacji i ciągłego dążenia do zgłębienia tajników tej wspaniałej sztuki...




A czym dla Was jest taniec? 

 

2 komentarze: